nie używać w ogóle soli. nawet jeśli przestaniemy dodawać sól do potraw i tak jemy soli więcej niż powinniśmy mówią dietetycy. potrawy przetworzone są zawsze solone. nawet słodycze. oczywiście najlepiej nie jeść potraw przetworzonych, najlepiej samemu sobie gotować z surowców pierwotnych, ale to raczej się nie udaje. dodajemy gotowego sosu pomidorowego ze słoika (jest solony) jemy kupny dobry chleb (jest solony) itd. a jeśli używamy w kuchni przypraw, zwłaszcza japońskich na pewno wszystko będzie dużo soli. patrz: sos sojowy shoyu, sos ohindo, prażony sezam gomasio itd.
gotujemy zawsze na sucho, znaczy bez odcedzania. wymaga to lekkiego doświadczenia, by nie dać za dużo wody i potem gotować do rozgotowania by woda wyparowała, ale również by nie dać wody za mało, kaszy czy bobu nie spalić.
jemy jak najwięcej surowych warzyw i owoców, najlepiej sezonowych