Tristram Stuart

Leonardo da Vinci Bezkrwawa rewolucja

«W 1515 roku florencki wysłannik pisał z Koczinu do Giuliana de’Medici, że napotkał wegetarian, którzy “nie spożywają niczego, co zawierałoby krew, nie pozwalają też by zadawano jakiekolwiek cierpienia jakimkolwiek żywym istotom, podobnie jak nasz Leonardo da Vinci”. Leonardo – który sam ponoć jak głosiła legenda, podróżował na Wschód – przez wiele dziesięcioleci głośno protestował przeciwko okrucieństwom wyrządzanym zwierzętom i potępiał człowieka, który uczynił swoje ciało ich “grobowcem”, zamiast korzystać z obfitości roślinnego pożywienia ofiarowanego przez naturę. Podobnie jak Hindusi uskarżał się nawet, że jedzenie jajek pozbawia życia istoty, które mogłyby się z nich zrodzić. Współcześni opowiadali, że Leonardo da Vinci miał zwyczaj kupować ptaki w klatce, aby je uwolnić – akt miłosierdzia od dawna kojarzony z ideami Pitagorasa, a także obyczaj, który europejscy podróżnicy obserwowali w Indiach».
“Bezkrwawa…”

dawid

Historia Plantarum John Ray

Z pewnością człowiek z natury nie został stworzony jako zwierzę mięsożerne i w ogóle nie jest uzbrojony do drapieżnego polowania, do czego służą ostre i spiczaste zęby, i zakrzywione szpony, zaostrzone w taki sposób, by mogły rozszarpywać i rozrywać, ale jest wyposażony w delikatne dłonie do zbierania owoców i warzyw oraz w zęby służące do ich żucia i jedzenia”.
John Ray “Historia Plantarum” (1686-1704)
 z “Bezkrwawej Rewolucji”

Anatomical facts Plutarch, Gassendi, Tyson & Wallis

Człowiek «nie ma zakrzywionego dzioba ani ostrych pazurów, ani kłów, nie ma silnego żołądka ani gorąca życiodajnych płynów, które mogą strawić i wchłonąć ciężka dietę mięsną” – napisał Plutarch w “O jedzeniu mięsa” w I w.n.e…

Tysiąc pięćset lat później Pierre Gassendi doprecyzował anatomiczną argumentację Plutarcha na rzecz wegetarianizmu, wskazując, że zwierzęta roślinożerne mają ostre, nierówno rozmieszczone zęby z ostrym czubkiem, podczas gdy zęby roślinożerców są krótkie, szerokie, tępe i gęsto osadzone w idealnie do siebie dopasowanych szczękach, co sprzyjało przeżuwaniu. Uzębienie człowieka z wydatnymi zębami trzonowymi i siekaczami, pisał, bardziej przypomina uzębienie roślinożerców. […] Podczas gdy Gassendi koncentrował się tylko na morfologi uzębienia, kilkadziesiąt lat później, Edward Tyson i John Wallis objęli swoimi badaniami także kształt i funkcje układu pokarmowego zwierząt. Wallis zauważył, że zwierzęta roślinożerne mają jelita zbudowane w taki sposób, aby sprzyjały powolnemu trawieniu, duże jelito grube oraz jelito ślepe. Tymczasem zwierzęta mięsożerne mają niewielkie jelito grube albo nie mają go wcale, a ich jelito ślepe jest zredukowane do niewielkiego wyrostka, lub nie mają go zupełnie, co wskazuje na proces szybkiego trawienia.
 Wallis przyznawał, że ludzkie jelito ślepe jest niewielkie i skurczone, ale nie musiało to byś stanem naturalnym, ponieważ płód człowieka ma jelito ślepe znacznie większe i w pełni rozwinięte. W sumie jednak Willis i Tyson zgadzali się, że ludzkie jelita przypominają układ pokarmowy roślinożerców. […] Na podstawie tych dowodów Tyson niechętnie – ale zdecydowanie – przyznał rację Gassendiemu: “natura nie zaprojektowała człowieka w taki sposób, by żywił się mięsem, i jedynie nieumiarkowanie apetytu oraz deprawacja obyczajów przyzwyczaiły go do tego”.»
z “Bezkrwawej rewolucji”

Bezkrwawa rewolucja Tristram Stuart

Wątpię też, czy ktokolwiek zabił po raz pierwszy bodaj kurczaka bez wzdragania, wszyscy oni jednak pożywią się smacznie i bez wyrzutów sumienia, wołowiną, baraniną czy drobiem, skoro te nabyte są na targu.
Bernard Mandeville 1714, “Bajka o pszczołach”

Utrzymując ciało w harmonii z wegetariańskimi prawami natury Roger Crab w 1655 roku powędrował do Londynu i opublikował pierwszy ze swoich radykalnie wegetariańskich pamfletów: “The English Hermite, or, Wonder of this Age”. Wyglądał osobliwie – były żołnierz zmieniony w brodatego pustelnika – a jego niezwykłe nawyki dietetyczne wzbudziły w mieście sensację. Jego wydawca odnotował zdumienie, z jakim zwykli ludzie reagowali na widok Craba, “który uważał to za grzech przeciw swojemu ciału i duszy, by spożywać mięso, rybę lub żywe stworzenie jakiego bądź rodzaju”; “na dietę jego składa się jedynie skromne, domowe pożywienie, jakie wydać może jego własny kawałek ziemi, jak ziarno, chleb i otręby, zioła, korzonki i trawy, a napojem jego jest woda”. rozdział. 3

Ach, wy dusze przezacne, jaśniejsze od brzasku,
Co wśród ludu ciemnego nie macie poklasku,
Bo dziwuje się waszym prostym włosiennicom,
Waszym ziołom, korzonkom i zupie z pszenicą,
Które jecie na co dzień i zdrowsi będziecie
Niż owi kanibale na ich sutej diecie. JB

Mimo istnienia znaczących różnic między systemami moralnymi Buddy i Pitagorasa, żyjącymi mniej więcej w tym samym czasie, obaj nauczali – i wydaje się to znaczącym zbiegiem okoliczności – że dusza podlega kolejnym wcieleniom oraz że ludzie nie powinni spożywać mięsa. Europejscy badacze przez stulecia fantazjowali na temat możliwych wyjaśnień tej zdumiewającej korelacji i nawet dziś pozostaje ona jedną z nierozwiązanych zagadek dziejów religii. W starożytnej Grecji i Rzymie powszechnie wiedziano, że Pitagoras podróżował do Persji i Egiptu w poszukiwaniu wiedzy filozoficznej, i wielu uczonych, zarówno wtedy jak i później, nie potrafiło oprzeć się pokusie, że na pewno dotarł też do Indii. Apulejusz (124 – ok. 170 n.e.) autor dzieła “Metamorfozy albo Złoty osioł”, twierdził, że “znamienita rasa zwana gymnosofistami” w istocie “nauczyła Pitagorasa większej części jego filozofii”. rozdz.4

bezkrwawa-rewolucja

Porfiriusz, praktykujący wegetarianizm uczeń Plotyna, «w ważnym traktacie zatytułowanym “De abstinentia ab esu animalium [O powstrzymywaniu się od jedzenia zwierząt], wychwalał indyjskich braminów jako ludzi, którzy żywią się naturalnymi produktami ziemi. “Spożywanie innego rodzaju pokarmów, a nawet dotykanie żywności pochodzenia zwierzęcego – wyjaśniał Porfiriusz – uważane jest przez nich za wyraz najwyższej nieczystości i braku pobożności”. Jedzenie mięsa nie jest w Indiach zakazane przez prawo – jak dalej tłumaczył – ale bramini wierzą, że powstrzymywanie się od niego stanowi najczystszą dietę…
Continue reading